Artykuły

„Dziewczynka z fotografii”

Książka Barbary Gawryluk „Dziewczynka z fotografii” była tematem spotkania Dyskusyjnego Klubu Książki „Wtajemniczeni”, które odbyło się 18 października 2013 r. w Filii nr 4 KBP. Autorka spotkała się z czytelnikami naszej biblioteki w czerwcu 2011 roku.

„(...) Czy możecie sobie wyobrazić, że rzucacie wszystko: szkołę, przyjaciół, ulubione kawiarenki i sklepy, by wraz z rodzicami przenieść się na koniec świata? To musi być straszne - znaleźć się w obcym środowisku, wśród ludzi mówiących w obcym języku. Czy jednak rzeczywiście? A może to, co odbieramy jako koniec świata, jest tak naprawdę jego początkiem? (...)” - to fragment recenzji, która zawiera podstawowe problemy zawarte w bardzo poczytnej serii książek B. Gawryluk „Moje Bullerbyn” i „Kolczyki Selmy”. W kolejnej, trzeciej części przygód nastolatki - Natalii, „Dziewczynce z fotografii” poznajemy dalsze losy dziewczyny, jej polskich i szwedzkich przyjaciół.

Z powodu trudnej sytuacji finansowej rodzice Natalii zmuszeni są szukać pracy za granicą, a ona opuszcza ukochany Kraków, szkołę, przyjaciółki i kurs hip-hopu, by rozpocząć nowe życie w Szwecji. Dwa lata wydają się jej wiecznością. Początkowy bunt i niechęć do nowego kraju słabną jednak, kiedy odkrywa możliwości, jakie niesie ze sobą wyjazd oraz znajduje nowych przyjaciół. Znajomość z Kariną (dziewczyną poruszającą się na wózku inwalidzkim), czy Matsem (kolegą z klasy i z zespołu tanecznego) oraz starszą kobietą Selmą (ukraińską tancerką, samotną w obcym, odległym kraju) daje Natalii dużo radości. Z nimi spędza czas, ich traktuje jak bliskich. Już nie jest „obca”, jest w swoim „drugim domu”. Przy tym wszystkim kocha taniec. Tańczy w szwedzkim zespole tanecznym - Rabarbar, osiągając sukcesy. Gdy tylko może, przylatuje do Polski. Tu jest jej pierwszy dom, tu też jest u siebie.

„Dziewczynka z fotografii” jest książką poruszającą wszystkie problemy młodych ludzi. Motyw wyjazdu za granicę, rozstania, pierwszej miłości czy niepełnosprawności i śmierci. Klubowicze uznali książkę za wartą przeczytania. Po burzliwej dyskusji na temat ewentualnego opuszczenia przez nich kraju, doszli do wniosku, że tu jest im dobrze, tu mają swoje „miejsce na ziemi”. Co pokaże los? Jak ułożą się im drogi życia? Zobaczymy. Dorosłe życie ciągle stawiać będzie przed nimi możliwość wyboru.

W dalszej części spotkania został rozstrzygnięty konkurs na najlepszą recenzję książki (ogłoszony w czerwcu). Najlepszą okazała się recenzja Małgosi, dotycząca książki Widmarka M., Willis H. „Tajemnica szpitala” (fot. 3). Gratulujemy!

W dobrych humorach pożegnaliśmy się do następnego spotkania, 22 listopada 2013 r. (piątek), godz. 16:00. Przez ten czas czytamy książkę Marty Fox „Plotkarski sms”. Dobrej lektury!

Kalendarz wydarzeń

Kwiecień 2024
P W Ś C P S N
1 2 3 4 5 6 7
8 9 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30 1 2 3 4 5
Początek strony